Motokurs - szkoła nauki jazdy
Kursy prawa jazdy

Twoja ocena: kliknij, aby ocenić

• zapisałem się na początku lipca na kurs w motokursie. teoria bardzo szybko się odbyła - 3 dni pod rząd lekcji, szybko test wewnętrzny, badania, o ile cokolwiek może dać takie szkolenie, to było całkiem sensowne. mogłem zacząć jeździć i tu się zaczyna negatywny opis tej szkoły a raczej jednego instruktora - nazywał się Adam i pracował na Sokołowskiej. najpierw zawiózł mnie na plac manewrowy ( jest on zlokalizowany na połczyńskiej ok. 20 min od ośrodka) najpierw pokazał mi światła płyny itd trochę pojeździłem po placu i łuku ok. 30 min to zajęło, po czym pan Adam mówi, że się spieszy a że ja nie potrafię jeszcze jeździć, to on będzie kierował i tak minęły "2 godziny" mojej nauki. zapytał czy coś nie tak, jak zobaczył że mi się to nie podoba. mi było głupio dopiero poznałem gościa mam z nim przejeździć jeszcze 28 godzin. Pomyślałem nie ma sensu tego ciągnąc. Następnym razem będzie lepiej ale nie było. był on bardzo niecierpliwy, nie ma predyspozycji do uczenia, poza tym nie ma o czym z nim gadać, a najgorsze jest to, że ciągle nie miał czasu i moje jazdy trwały do końca października. za pierwszym razem nie zdałem miałem bardzo duże braki. zdałem dopiero po 15 godzinach doszkalających u bardzo dobrego instruktora, który był zupełnym przeciwieństwem tego przez którego mój kurs zapamiętałem jako coś niedobrego i zmarnowanego. ale może cała szkoła jest lepsza. pan kierownik na pewno bardzo sympatyczny i pani w recepcji też

  franek (*.chello.pl) 19.01.2010 21:32 0 + -